G R A G I E Ł D O W A.

niedziela, 5 grudnia 2010

Mikołajkowy prezent od Open Finance.

Coś wreszcie drgnęło w lokatach, Open Finance (OF) w ramach prezentu mikołajkowego zaoferowało nową 6-miesięczną Lokatę Mikołajkową, oprocentowaną 5,28% (co odpowiada 6,6% tradycyjnej lokaty - tak w każdym razie głosi reklama).
Promocja trwa baaaaaaardzo długo, bo aż 3 dni - od 05/12/2010 do 07/12/2010, chociaż z drugiej strony powrzechnie znana jest praktyka OF polegająca na ogłaszaniu nieprzekraczalnych terminów trwania promocji, które potem zostają przedłużone.
Minimalna kwota wpłaty to pln 1000, maksymalna zaś to pln 15000.

Jak donosi APP, w swoim dzisiejszym wpisie, optymalna kwota wpłaty to pln 1002,37, która daje nam cały 1 grosz odestek więcej, każdego dnia niż przy innych kwotach wpłaty.
Dla jednych to śmiechu warte, dla mnie nie i dla własnej satysfakcji, że udaje mi się nieco naciągnąć system optymalizuję :).

Jak napisałem, promocja trwa 3 dni, ale wniosek, który złożymy ważny jest 2 tygodnie, więc jeśli ktoś chwilowo nie ma pieniędzy, nie musi się martwić, wystarczy złożyć wniosek, a na wpłatę mamy całe 14 dni.

4 komentarze:

  1. Myślisz, że to może być pierwsza jaskółka czy, że raczej OF próbuje nałapać klientów na depozyty bo jak się wydaje oprocentowanie może wzrosnąć?

    ps. powSZechnie, wkradł się błąd we wpisie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że OF jest świadome rosnących stóp procentowych i być może próbuje wyprzedzić konkurencję łapiąc tylu klientów, ilu się da na promocyjne oprocentowanie. Wierzę (jak by to była sprawa wiary :) )również, że lokat w innych bankach też będą rosły, chociaż nie spodziewam się takich fajerwerków, jak w 2009 roku, kiedy lokaty osiągały 10% w skali roku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znajomy był kiedyś klientem Open Finance. Nie był z nich zbytnio zadowolony. Może trafił na pechową obsługę klienta, która nie potrafiła sporządzić konkretnej oferty dla niego. Może to wina szkoleniowców, którzy słabo przygotowują swoich pracowników do kontaktów z klientami.

    OdpowiedzUsuń
  4. @Gotowkowe
    Niestety marne przygotowanie pracownikow bankow i innych instytucji finansowych to powrzechne zjawisko.Prawda jest taka, ze zatrudnia sie marnie oplacanych sprzedawcow, branych z lapanki, a efekty sa takie jak widac.

    OdpowiedzUsuń