G R A G I E Ł D O W A.

wtorek, 18 maja 2010

Wysoki zasiłek macierzyński - 80% zwrotu z inwestycji.


Dzisiaj coś dla pań i dowód na to, że posiadanie dzieci się opłaca, ponieważ przyszłe matki mogą liczyć na znacznie atrakcyjniejsze świadczenie pieniężne niż tylko becikowe. Myślę, iż temat jest na tyle ciekawy, że może zainteresować również mężów oraz partnerów przyszłych matek, szczególnie tych, które prowadzą własną działalność gospodarczą.

P.S. Zachęcam też do przeczytania komentarzy, poniżej tego wpisu. Dla mnie osobiście są one ciekawsze niż sam tekst i wyjaśniają wiele aspektów związanych z opisanym ubezpieczeniem ZUS. Duże podziekowania dla komentujących czytelników za wiedzę, która się podzielili.


Komentarz ode mnie: zrobiłem kilka błędów w poniższym tekście (poprawione i zaznaczone kolorem). Tak to niestety jest jak się człowiek śpieszy i nie przeczyta dokładnie przepisów, ale na szczęście są czytelnicy, którzy to wyprostowali w komentarzach, za które wszystkim dziękuję.
W poniedziałkowym wydaniu programu TVN-CNBC, gościem popołudniowej audycji był rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Przemysław Przybylski. Tematem rozmowy były zasady wypłacania zasiłku macierzyńskiego dla kobiet prowadzących własną działalność gospodarczą.
Piszę o tym w kontekście niedawno przeczytanego artykułu przedrukowanego przez wp.pl z Gazety Prawnej. Otóż ostatnio Sąd Najwyższy RP wydał wyrok w sprawie, ZUS przeciwko pani prowadzącej prywatną praktykę stomatologiczną w której ubezpieczona odwołała się od decyzji ZUS.
Zakład podważył prawo tej pani do samodzielnego i w pełni swobodnego ustalnia wysokości podstawy, od której liczona jest składka i przyszły zasiłek. SN swoim wyrokiem pozwolił i uznał prawo ubezpieczonej do samodzielnego ustalania wspomnianej wysokość odprowadzanej składki na dobrowolne (dla prowadzących działalność gospodarczą) ubezpieczenie chorobowe. To ubezpieczenie daje kobiecie prawo do zasiłku macierzyńskiego po urodzeniu dziecka przez określony czas, zależny od liczby posiadanego potomstwa. Dość powiedzieć, że dla pierwszego dziecka wynosi on 22 tygodnie, czyli blisko 5,5 miesiąca.
Pani stomatolog będąc w zaawansowanej ciąży zwolniła się z etatu, założyła własną firmę i zgłosiła się do ubezpieczeń obowiązkowych oraz dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego. Podstawę wymiaru składki na ubezpieczenia płacone do ZUS ustaliła w maksymalnej, możliwej kwocie odpowiadającej 250% przeciętnej płacy krajowej, wówczas (pod koniec 2006 roku) wynosiła ona 6000 PLN. Ubezpieczona w tym czasie poszła na 2-miesięczne zwolnienie lekarskie (ZUS wypłaca zasiłek chorobowy, stanowiący 80% zadeklarowanej podstawy od której odprowadzana jest składka który dla kobiet w ciąży wynosi 100% podstawy od której odprowadzana jest stawka, o czym pisze Magdalaena w komentarzu poniżej - Magdalaena, dzięki za informację), a potem zaczęła korzystać z zasiłku macierzyńskiego stanowiącego niemal 100% tej podstawy. Oznacza to, że ta pani otrzymywała z ZUS prawie 6000 PLN przez ponad 5 miesięcy urlopu macierzyńskiego. Później, kiedy jej urlop skończył się i zmuszona była wrócić do pracy oraz ponownego odprowadzania składek, obniżyła wymiar składki do 60% przeciętnej płacy :).

ZUS przeprowadzając kontrolę zakwestionował działania przedsiębiorczej matki, ale po kilku rozprawach w sądach, wyrokiem SN zarzut ZUS wobec ubezpieczonej oddalono z uwagi na brak przepisu, który zabraniałby ubezpieczonej samodzielnego i dowolnego ustalania wymiaru podstawy, od której odprowadzano by składkę.

A wracając do wczorajszego programu w TVN-CNBC. Rzecznik ZUS powiedział, że przedsiębiorca musi odprowadzać składkę przez minimum 3 miesiące aby nabyć prawo do zasiłku macierzyńskiego, z tego co zrozumiałem może zacząć ją odprowadzać już w trakcie ciąży. Co więcej wielkość zasiłku wyliczana jest od maksymalnej podstawy i tu nie mam pewności, czy dobrze zrozumiałem to, co powiedział rzecznik ZUS.
Czy chcąc uzyskać przez te kilka miesięcy urlopu macierzyńskiego po 6-8 tys. pln miesięcznie trzeba najpierw owe pieniądze (6-8 k/miesięcznie) inwestować przez 3, czy tylko przez 1, ostatni miesiąc płacenia składki. Tak, czy inaczej ubezpieczona ma szansę na dobry zysk.
W najmniej korzystnym wariancie, kobieta inwestuje po pln 6000 przez 3 miesiące, co daje pln 18000. A przez 5,5 miesiąca wyciąga po pln 6000, co daje ok. pln 33000 zysku ! Zapewne te kwoty są nieco niższe, bo pewnie nie uwzględniłem jakiś opłat i podatków, ale z grubsza tak to wygląda.
Aktualizacja 19/05: Powyższe obliczenia zrobiłem źle, ponieważ owe pln 6000 to podstawa od której wylicza się składkę na ZUS, w tej chwili nie wiem ile to procent, więc zainteresowani powinni sięgnąć do źródła. W komentarzach poniżej Magda zrobiła wyliczenie (dzięki Magda), z którego wynika, że składka ubezpieczenia,odprowadzana na ZUS przez te 3 miesiące wynosić będzie ok. 2,5-3 tys pln na miesiąc.
Mimo, że powyżej zrobiłem "byka", wygląda na to, że ta inwestycja bardzo się opłaca.
Zainteresowani powinni dokładnie przeczytać przepisy i regulaminy, albowiem tutaj jedynie sygnalizuję, że jest taka możliwość.

Myślę, że to naprawdę dobry pomysł dla każdej pani, która prowadzi własną firmę lub wykonuje wolny zawód, jak np. lekarz na dorobienie kilku tysięcy złotych ekstra. Inwestując pewną kwotę przez 3 miesiące wyciągamy bez mała 80% z inwestycji, zupełnie legalnie, korzystając z takiej, a nie innej konstrukcji przepisów. Oczywiście nie wiadomo kiedy ustawodawca zamknie przed paniami taką możliwość, więc może warto skorzystać...

24 komentarze:

  1. mnie zastanawia to, że o tych ciążowych fortunach z ZUSu nagle zaczęło być głośno i wszystkie portale i gazety rzuciły się na ten temat z pazurami. czy tak przypadkiem ktoś tu nie robi po prostu nagonki na robienie dzieci i wrzucanie maksymalnych składek do ZUS? becikowe średnio zachęca kogokolwiek poza menelstwem więc nagle się znalazła furtka dla domorosłych bizneswoman? ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę dwa błędu w tej relacji - po pierwsze pani otrzymywała zasiłek w wysokości 100 % podstawy (bo była w ciąży).

    Po drugie - to nie mogła być sprawa ZUS przeciwko dentystce. To musiała być sprawa z odwołania ubezpieczonej (dentystki) od decyzji ZUS.

    OdpowiedzUsuń
  3. @Magdalena,

    Nie zrozumialem zdania "...pani otrzymywała zasiłek w wysokości 100 % podstawy (bo była w ciąży)." Jakbys mogla rozwinac mysl, bo jesli jest blad w tekscie to chce go skorygowac.

    Ad 2) Nie bylem precyzyjny, faktycznie kobieta odwolala sie od decyzji ZUS.

    OdpowiedzUsuń
  4. @gargulec

    Ja robie nagonke - bo to fajny sport :)

    A tak na powaznie to mysle, ze zrobilo sie glosno z powodu wyroku SN - takie sprawy nie ujda uwadze prasie.

    OdpowiedzUsuń
  5. ale to stara sprawa, juz ten temat byl kilka miesiecy temu poruszany, pomijajac juz fakt, że dla mnie to jest nieco dwuznaczne moralnie bo jednak wykorzystujemy panstwo, czyli de facto innych podatników, to nie jest to nowa praktyka, jak pracujesz na etacie masz wyrozumiałego szefa to mozna sie dogadac i przez ostatnie 3 miesiace przed ciaza wykazac wyzsze dochody, aby pozniej dostac wyzszy zasiłek ;) w wydaniu powyzej jest to dosyć ekstremalna wersja takiego postepowania, stad tak duże zainteresowanie ;)

    zastanawia mnie jeszcze jeden fakt, bo chyba cos tutaj źle rozumujesz, ubezpieczenie zdrowotne to jakis procent naszej wyplaty, wiec zalozenie ze przesiebiorca musi placic 6000 PLN samej skladki jest moim zdaniem błędne, chociaz jeszcze sie upewnie jak moja lepsza połówka zajmująca się ksiegowościa na codzien wróci do domu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. @Kamil,
    ok jak bys sie dowiedzial, to daj znac, wowczas poprawie tekst;

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe jest to co piszesz. Aż sobie to policzyłam:)

    W tej chwili maksymalna podstawa wymiaru (do składki chorobowej) wynosi ok 8000 zł i to jest kwota, od której trzeba obliczyć należne składki na całe ubezpieczenie społeczne - w sumie wychodzi mi, że składka za ubezpieczenie społeczne przy tej podstawie wyniesie ok 2200 zł, do tego jeszcze trzeba doliczyć zdrowotne - min. to ok 250 zł (ale nie wiem czy nie trzeba też liczyć od wyższej podstawy, tak jak w składce społecznej).

    Więc ostatecznie cała składka na zus będzie w granicach 2,5-3 tys zł/ miesiąc.

    Tylko żeby mieć prawo do świadczenia chorobowego trzeba opłacać składki przez min. 6 miesięcy, przy czym jeśli w danym miesiącu spóźnimy się z wpłatą o choćby jeden dzień, to naliczanie zaczyna się od początku. Z zasiłkiem macierzyńskim to nie wiem jak jest.

    Ale to i tak się opłaca - płacić nawet te 3 tysiące przez 6 miesięcy = 18 000, a potem doimy z zusu powiedzmy 2 miesiące chorobowego ok 5200 zł netto/mies + 5 miesięcy macierzyński ok 6500 zł netto/mies (trzeba odliczyć podatek) = ok 43 000 zł - od tego trzeba jeszcze odliczyć zus, który płacimy podczas chorobowego.

    Wiec w sumie wychodzimy na czysto: 43 000 - 18 000 - 6000 = 19000 zł czyli średnio ok 2700 miesięcznie.

    Dla porównania płacąc składki od najniższej podstawy ok 1900 zł - skladka ok 800 zł/ miesiąc. Więc chorobowego będzie nam przysługiwać ok 1250 zł x 2 miesiące + 5 miesięcy x 1550 zł macierzyńskiego (netto)= 10 000 zł, a składek zapłacimy 6400 zł.

    Myślę, że w miarę dobrze to policzyłam, ale jak zauważycie błędy to proszę o zwrócenie uwagi:)

    OdpowiedzUsuń
  8. @Domowy bank - napisałeś, że "Ubezpieczona w tym czasie poszła na 2-miesięczne zwolnienie lekarskie (ZUS wypłaca zasiłek chorobowy stanowiący 80% zadeklarowanej podstawy od której odprowadzana jest składka)"
    Otóż nie. Zwykły chory dostaje zasiłek w wysokości 80 % podstawy wymiaru, ale kobieta w ciąży (i np. ofiara wypadku przy pracy) ma lepiej i należy jej się zasiłek w wysokości 100 % podstawy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Teoretycznie wszystko pięknie wygląda. W praktyce już różowo nie jest. Wynika to z jednej zasady - średniej podstawy do zasiłku chorobowego nie liczymy bowiem z trzech miesięcy. U Pani, której przypadek opisano liczyła się taka średnia, ponieważ zamieniła umowę o pracę na własną działalność - w takim przypadku liczy się ostatni rodzaj ubezpieczenia i jeżeli ubezpieczona była krócej niż 12miesięcy (tak, dwanaście, nie trzy!), liczymy średnią z ostatniego tytułu odprowadzania składki chorobowej (u tej Pani były tylko trzy miesiące).

    Generalną zasadą do wyliczenia świadczenie jest 12-ście miesięcy okresu składkowego.
    Od tej zasady są wyjątki, np. zamienimy umowę o pracę na działalność, liczy się składka wyłącznie z DG. Tutaj też jest niezła pułapka (mogłabym nawet nazwać rozbojem w biały dzień), bo jeżeli z umowy o pracę mieliśmy wysoką podstawę i płacimy wysokie składki, nie ma to znaczenia - ich nie wliczamy. Faktycznie przepadły w otchłani ZUSu! Jeżeli nowa przedsiębiorcza kobieta opłacająca preferencyjny ZUS zwyczajnie "wpadnie", nie zdąży podnieść sobie zbyt wysoko średniej do wyliczenia świadczenia z ZUS.

    OdpowiedzUsuń
  10. @ Arik,

    Dzieki za sprecyzowanie - w artykule tego nie przeczytamy.

    Czyli krótko mówiąc liczy się średnia wysokość składek z 12, nie z 3 miesięcy, jeśli nie wymowimy umowy o prace i tak jak opisana Pani, nie zaczniemy prowadzić wlasnej dzialalnosci gospodarczej.
    W takim razie faktycznie tak rozowo nie jest.

    OdpowiedzUsuń
  11. Musze napisac, ze nie spodziewalem sie tak duzego zainteresowania tym wpisem. Po dwoch dniach jego czytania stwierdzam, ze to wlasnie komentarze sa ciekawsze niz sam tekst.

    OdpowiedzUsuń
  12. mam pytanie
    prowadzę działalność od 7 m-cy, opłacam preferencyjny zus (233,32 u. zdrowotne i u.społeczne 117,11) Zakładając, że zajdę w ciążę to kiedy mogłabym skorzystać z 100% zasiłku chorobowego i ile on wyniesie?

    OdpowiedzUsuń
  13. @ Anonimowy(a)
    Nie podejmę sie odpowiedzi na to pytanie, bo mam za mala wiedze.
    Ale moze siegniesz do zasobow inetrnetowych, np. ZUS pisze o tym, kiedy przysluguje zasilek chorobowy tutaj: http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=429

    OdpowiedzUsuń
  14. czy czasem chorobowe nie będzie obliczane na podstawie osiągniętego przychodu?

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam jestem po ostatnich obliczeniach i tak przy najniższym zusie(normalnym nie preferencyjnym)przy prowadzeniu działalności gospodarczej, odoprowadzanie składek przez 3 miesiące tzw. ubezpieczenie chorobowe wyliczenia są następujące:
    *minimalną podstawę wymiaru składki stanowi kwota 1887,60 zł ( dane na rok 2010)
    skladka1 ub.społeczne 13,71% 258,79zł
    *podstawa2 po odliczeniu skladki1=1628,81zł
    *skladka 2 18% pod.dochodowy=293,19zł
    *no i tutaj ma wątpliwość 1,25%(extra zdrowotne) od podstawy2=20,36złotego
    czyli w sumie kobieta w ciąży prowadząca działalność gospodarczą dostanie z zus 1315,24zł lub bez 1,25% dostanie 1335złoty

    OdpowiedzUsuń
  16. @Anonimowy i xxxxx
    Dziekuje za Wasze komentarze i odpowiedz.
    Widze, ze tego typu tematy ciesza sie Waszym duzym zainteresowaniem, wiec w przyszlosci postaram sie stworzyc wiecej tego typu wpisow.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdrowotne nie podwyższasz bo ma oddzielną podstawę, czyli może pozostać 233,32 zł (rok 2010)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobrze, a jeżeli kobieta jest zatrudniona na umowę o pracę, i zaczyna prowadzić własną działalność? To w jaki sposób będzie obliczany zasiłek. Podstawa będzie składka naliczona z umowy o pracę, czy też z działalności gospodarczej? Czy wogole moze opłacać składke z działalności gospodarczej? Jednym słowem czy ktoś wie jak wykorzystać taka sytuacje nie rozstajac sie z praca? Ewentualnie z umowa na czas okreslony, ktora i tak sie przedłuza do dnia porodu?

    OdpowiedzUsuń
  19. A co w sytuacji, gdy kobieta zarejestrowała firmę 1 lipca z podstawą wymiaru 8.200 zł i już 24 lipca urodziła dziecko? Czy na podstawie art. 49 ustawy zasiłkowej ZUS nie wypłaci jej minimalnego świadczenia, czy wysokie???? Art. 49 mówi, że jesli niezdolnośc do pracy powstała w 1 miesiącu kalendarzowym ubezpieczenia chorobowego, to podstawę wymiaru zasiłku stanowi najniższa podstawa składek dla ubezpieczonych, dla których okreslono najniższą podstawę? Jak to rozumieć "określono" - w ustawie czy w konkretnym przypoadku ktoś wybrał najniższa i od najniższej jest lkiczony zasiłek?

    OdpowiedzUsuń
  20. Fakty wyglądają się tak, że jeśli ubezpieczona urodzi w tym samym miesiącu, w którym zarejestrowała firmę( bądż przystąpiła do chorobowego po przerwie) , to rzeczywiście zus wypłaci tylko minimalny zasiłek, bez względu jaka kwota zostanie zadeklarowana na koniec miesiąca w DRA. Czyli wtedy już nie opłaca się wogóle podnosić podstawy - i to już potwierdzone przez niektóre panie, które nie zdąrzyły.

    Kolejna nieścisłośc w artykule ( dziwne, że wg cytatu wynika to też z wypowiedzi rzecznika ZUSU..ale może dlatego, ż on jest mężczyzna i nie interesował się zasiłkiem macierzyńskim:-) )
    Nie mówimy tutaj o konieczności 3 miesięcy opłacania składek jak to jest w przyp ubezp chorobowego, a jedynie o miesiącu( dla zasiłku macierzyńskiego nie ma okresu wyczekiwania). Miesiąc może być nawet niepełny, ważne, żeby poród odbył się dopiero w kolejnym miesiącu.

    OdpowiedzUsuń
  21. Sporo w tych komentarzach prawdy, a sporo jednak zakłamań. My razem z żoną już jesteśmy po porodzie i złożonym wniosku o wysokie macierzyńskie. ZUS zawiesił wypłatę zasiłku i będzie przeprowadzał kontrolę ( to norma raczej)

    Kilka uwag:
    1. Gdy kobieta rozpocznie działalność w miesiącu, w którym urodzi dziecko to dostanie tylko minimalny zasiłek ( wynika to z tego, że DRA składa dopiero do 10-go dnia następnego miesiąca, tam są deklarowane składki, a nie przy rozpoczęciu ubezpieczenia)

    2. Aby to obejść można założyć działalność od 30-go lub 31-go dnia poprzedniego miesiąca i za ten jeden dzień zapłacić maksymalną składkę ( ustawa mówi że podstawa składek ma wartość od minimalnej do maksymalnej 250% średniego wynagrodzenia) więc za 1 dzień ustala się wysoką podstawę.

    3. Przy macierzyńskim nie ma okresu wyczekiwania. Można więc zarejestrować firmę 31-go a urodzić 1-go następnego miesiąca. Warunek- za ten miesiąc gdzie nastąpił poród trzeba terminowo zapłacić składkę na chorobowe.

    4. Średnia do macierzyńskiego liczy się za 12 miesięcy - JEŚLI KOBIETA BYŁA NIM OBJĘTA. Ale wystarczy zrobić przerwę w opłacaniu składek na okres pow. 1 miesiąca i biegnie ono od nowa, czyli przed porodem (ok 3 miesiące) robimy 2 miesiące przerwy i potem znowu przystępujemy do chorobowego. Wtedy średnia liczy się nie z 12 miesięcy tylko z ostatnich 1,2,3 miesięcy.

    5. Faktycznie jest to może moralnie naganne wykorzystywać Państwo, ale są kobiety, które prowadzą działalność już jakiś czas i chodzi o to, że mają prawo sobie podnieść ten zasiłek, więc czemu tego nie robić. Niech ZUS zmieni przepisy to problem zniknie :)

    Pozdrawiam Panie w Ciąży

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam serdecznie,
    mam pytanie,
    od sierpnia br prowadzę DG i płacę zniżkowy ZUS z tytułu pierwszej DG. W czerwcu spodziewam się dziecka. Czy mam jakąkolwiek szansę, aby otrzymywać wyższy macierzyński niż ten naliczony ze zniżkowego ZUS'u? Czy zrobienie przerwy w składce chorobowej, a następnie zadeklarowanie wyższej coś pomoże?i czy można taki ruch wykonać?

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam wszystkich! mam takie pytanie: Czy w roku 2011 również obowiązują te przepisy, o których piszecie? Czy nic się obecnie nie zmieniło? Czy może któraś z Pań uzyskała w roku 2011 wyższy macierzyński?

    OdpowiedzUsuń
  24. Witam,
    Od dłuższego czasu zbieram wszystkie informacje na temat możliwości uzyskania wyższego zasiłku macierzyńskiego. Dlaczego to robię, ponieważ jest tyle kobiet, które mogłyby na tym skorzystać, że aż żal, że tak mało osób o tym wie. Przeanalizowałem dokładnie wyroki sądów oraz przepisy ustaw i stworzyłem biuletyn w którym omawiam poszczególne sposoby. Temat jest dłuższy, a możliwości są ogromne. Dlatego więcej można zobaczyć na mojej stronie i zapisać się na bezpłatny biuletyn.

    Pozdrawiam
    Radek
    http://www.zasilekmac.2ap.pl

    OdpowiedzUsuń