G R A G I E Ł D O W A.

sobota, 7 maja 2011

Podsumowanie kwietnia.

Minął ciepły i słoneczny kwiecień i rozpoczął się strasznie zimny maj.
Poprzedni miesiąc obfitował w sporo wydarzeń które trochę przemeblowały mój portfel.

Po pierwsze zlikwidowałem fundusz w Superfund, ten w którym na własnej skórze przekonałem się, że żaden z funduszy nie jest czarną skrzynką do zarabiania pieniędzy. Po ponad 4 latach oszczędzania i zainwestowaniu pln 4400, wyciągnąłem jakieś pln 3950, czyli strata... I to tylko licząc wartość nominalną inwestycji, o wpływie inflacji nawet nie chcę myśleć. Ale trudno, było, minęło, lekcja odebrana...

Drugim ważnym wydarzeniem, było zamknięcie rachunku ROR w Alior Banku i jego otwarcie w City Bank Handlowy. Zrobiłem to z dwóch powodów: 1. zupełny brak opłat, na zawsze pod warunkiem, że co miesiąc przeleję na konto min. pln 1500, 2. stabilniejszy, internetowy system transakcyjny.
Jak uda mi się wygospodarować więcej czasu, spróbuję napisać o tym osobnego posta.

W końcu trzecie wydarzenie,  a raczej wypadek, to fakt, iż zniszczyła mi się kuchenka do gotowania i niestety musiałem poświęcić prawie pln 1300 na nową :(. Boli, ale nic na to nie poradzę, jeść muszę :).
Wracając jednak do portfela, teraz opiszę poszczególne jego składniki.

AKCJE
Wciąż trzymam akcje PZU, które okazyjnie udało mi się kupić po tsunami w Japonii. Poza tym sprzedałem, kupione w marcu akcje DIGITAL-NC, realizując ok. pln 150 zysku i akcje BBI Development, inkasując za nie ok. pln 19. Muszę przyznać, że w przypadku BBI była to trochę nie przemyślana inwestycja, ale najważniejsze, że bez starty.
Poza tym ciągle trzymam certyfikaty RCSDXA0412 i RCSCRAOPEN oraz obligacje Ganta GNT912 - tych składników portfela nie ruszam.

FUNDUSZE
Teraz, kiedy pozbyłem się Superfundu znowu rozglądam się na rynku funduszy inwestycyjnych, jednak chciałbym "wyeksportować" część oszczędności za granice, tak aby nie uzależniać swojej sytuacji finansowej tylko i wyłącznie od kondycji rodzimej gospodarki. Najprawdopodobniej spróbuję z HSBC, ale jeszcze się waham, który fundusz konkretnie wybiorę.

IKE
Konto IKE, powoli, ale systematycznie rośnie, szczególnie fundusz Arka-Akcji. Jednak muszę być ostrożny, bo giełda niby rośnie, ale jest to wzrost na fali inflacji i obawiam się,  że korekta jest blisko.

LOKATY.
W kwietniu skończyła mi się lokata na start w Getin Banku, dzięki czemu zarobiłem kilka dziesiątek złotych. Prócz tego latem skończą się roczne lokaty w Open Finace/Noble Bank, które przeznaczę na wakacje.

Ponad to trzymam gotówkę, bo być może wezmę udział w ofercie publicznej akcji banku BGŻ, ale jak poprzednio poczekam do ostatniej chwili i wówczas zdecyduję. Jak na razie cena akcji ogłoszona przez Skarb Państwa wydaje się dość wysoka, jednak wszytko będzie zależało od ogólnych nastrojów na rynku.

To chyba wszystko jeśli chodzi o ubiegły miesiąc, jak zawsze dziękuję wszystkim, którzy odwiedzają tego bloga. Nie da się ukryć, że moja aktywność spadła drastycznie, jednak po urodzeniu się drugiego dziecka brkuje mi czasu na wszystko. Na pocieszenie starsi ojcowie mówią mi, że najgorsze jest pierwsze 25 lat, a potem to już dzieciaki jakoś sobie radzą :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz